Listopad i grudzień to miesiące typowo zakupowe. Zaczynając od promocji na alie, kończąc już pod koniec grudnia na wyprzedażach, te miesiące zawsze powodują pustkę w moim portfelu 😀 Jednak dzięki temu nie dość, że mogę zaopatrzyć się w fajne rzeczy dużo taniej, to dodatkowo prezenty na święta też nie kosztują mnie miliony.
Już w przyszły piątek, czyli równo za tydzień, rozpoczyna się BLACK FRIDAY, czyli wyniesiony z amerykańskiej “zakupowej” kultury, najtańszy dzień w roku. Co to oznacza? Większość sklepów, które napotkacie w galeriach, a nawet sklepy online, wprowadzają zniżki od 20 do aż 70 %!
Ponadto w pierwszy poniedziałek po “czarnym weekendzie” organizowany jest tzw. CYBER MONDAY. Zniżki już nie są zazwyczaj tak duże, jak w poprzedzający go piątek, natomiast dla spóźnialskich na pewno coś się znajdzie!
Zazwyczaj firmy nie ujawniają swoich zamiarów co do rabatów tego dnia, natomiast dzięki znajomościom oraz niektórym portalom internetowym i profilom na instagramie udało mi się zebrać listę kilku sklepów, które mogą Was zainteresować. Z każdego z tych sklepów pozwoliłam wybrać sobie 1-2 produkty, w które ja chętnie się zaopatrzę podczas promki, albo na które ja polecam zwrócić Waszą uwagę.
/sklepy to będą zarówno te z asortymentem kosmetycznym, jak i odzieżą, co jest nowością tu u mnie na blogu/
Sephora -20%
Promocja w Sephorze -20% pojawia się mniej więcej kilka razy do roku, a na pewno raz na sezon. Już od 14.11 można z niej skorzystać stacjonarnie przy posiadaniu karty Sephora Black, lub online z kodem: XB18. Promocja nie potrwa krótko, bo aż prawie dwa tygodnie do 27.11!
Promocja nie obejmuje tych najnowszych marek dostępnych w Sephorze, czyli ABH, Huda Beauty, Fenty, Zoeva oraz Sephora Collection czy Kat von D. A wielka szkoda.
Taka promocja to idealna okazja do kupienia sobie lepszego podkładu czy jednej porządnej palety cieni lub zaopatrzyć się w świetne zestawy prezentowe na święta.
Too Faced Peach Perfect Foundation 165 zł
Benefit Zestaw świątecznych bestsellerów 89 zł
Inditex (Bershka, Zara, Pull&Bear, Stradivarius, Oysho) do -50%
Chyba z tych marek nigdy nie ma ustalonego określonego rabatu “na wszystko”. Przecenione są wybrane rzeczy aż do 50%. Są to zdecydowanie sklepy, w których najczęściej kupuję ubrania. Nie są drogie, bardzo dobrze dostępne no i różnorodne. Sieciówki idą za trendami i na pewno warto kupić coś takiego “sezonowego”. Warto zwrócić uwagę na rzeczy neonowe, kraciaste oraz w zwierzęcy print. Ponadto jest do doskonała okazja do uzupełnienia szafy w basici. Czarne spodnie to moja największa słabość i zawsze podczas jakichkolwiek promocji się w nie zaopatruję.
ZARA neonowy sweter 139,90 zł
Pull&Bear Mom Fit 79,90 zł
Stradivarius Sukienka z printem 139,90 zł
Victoria’s Secret -40%
No i tu szał, ale głównie dla tych, którzy mogą pozwolić sobie na zakupy w Warszawie. Jak wiadomo, Victoria’s Secret swoje jedyne dwa sklepy w Polsce usytułowała w stolicy. Jeżeli jednak już macie tę możliwość to koniecznie się wybierzcie! Amerykańska firma startuje z promocją -40% na wszystko! I to jest jedna z większych promocji w sklepach. Przede wszystkim rozejrzyjcie się za bielizną. Na pewno zarówno w Arkadii jak i Złotych będzie bałagan już od rana jak rzucą się klientki, jednak warto trochę poszperać. Poza tym są na miejscu brafitterki, które mimo natłoku pracy na pewno Wam pomogą z doborem bielizny.
Jeżeli zawsze lubicie pięknie i intensywnie pachnieć, to koniecznie musicie zajrzeć do VS. Te perfumy trzymają się na ubraniach dosłownie wieczność.
Victoria’s Secret biustonosz ok. 190 zł
Victoria’s Secret perfumy Bombshell ok. 270 zł
Super są takie promocje! Szkoda że nie robią takich jak w USA że ludzie wychodzą ze sklepu z kilkoma telewizorami!
pozdrawiam Eva
To prawda! To byłby prawdziwy kosmos! 😀
Jak co roku planuję zakupy podczas Balck Weekendu 🙂 najbardziej to zakupy ubraniowe 🙂
pozdrawiam
PS. świetny wpis 🙂 bardzo pomocny 🙂
super, że mogłam pomóc! :*
Jak najbardziej czekam na black Friday ?!!!
Ja również! <3