Dosłownie przedwczoraj wróciłam z mojego krótkiego, ale bardzo intensywnego wyjazdu do Brighton. Zrobiłam sobie trochę późną majówkę, ale loty teraz były o wiele tańsze niż w okresie urlopowym.
Dziś pokażę Wam zdjęcia, fajne miejsca, pro tipy na podróż oraz moje odczucia dotyczące tego miasta na południowym wybrzeżu UK.
Brighton Central Beach
Miejsce konieczne do odhaczenia na mapie Brighton. Całkowicie kamienna plaża rozciaga się na szerokości całego miasta. Jest tu mnóstwo barów, restauracji ale przede wszystkim jest spokój i chillerski klimat, którego bardzo mi było trzeba w ostatnim czasie.
Do plaży dostaniecie się autobusami albo po prostu pieszo. Mimo, że miasto nie jest najmniejsze, to zdaje się sprawiać wrażenie że wszędzie jest blisko.
Brighton Palace Pier
Wesołe miasteczko na molo. Dosłownie. Znajdziecie tu karuzele, rollercoastery i inne tego typu atrakcje. Dodatkowo w środku jednego z namiotów mieści się sala gier. Robi mega wrażenie, jest tu mnóstwo automatów a przez to masa ludzi.
Palace Pier to super miejsce do zrobienia pięknych zdjęć. Oprócz wesołego miasteczka znajdziecie tu mini bary i lodziarnie.
Hove
Idąc plażą lub deptakiem w zachodnią część miasta dostaniecie się do Hove. Tutaj miasteczko oczaruje Was piękną architekturą oraz ponownie mega klimatem. Przy plaży stoją bardzo charakterystyczne kolorowe domki a za około 20 funtów wjedziecie na najwyższy punkt widokowy.
Są tu też pozostałości po spalonym przed laty molo (takim samym jak w Brighton).
Lewes
Oddalone o jakieś 20 minut drogi na północ od Brighton znajduje się małe miasteczko Lewes. Na mnie wywarło niesamowite wrażenie ze względu na to, że wygląda jak kompletnie oderwane od rzeczywistości i od tego, co na codzień widzimy. Stare budynki, małe okrągłe domki, kamienne wąskie uliczki, to wszystko to daje niesamowity, surrealistyczny klimat. Z pewnością warto poświęcić sobie parę godzin na oderwanie się od miejskiego klimatu.
University of Sussex
Michaela i Ernest chcieli pokazać mi swój uniwersytet. Niby wydawałoby się, że jest to nic szczególnie interesującego. Mylne odczucie. W tamtym momencie pozazdrościłam im trochę, bo ich uczelnia wygląda jak wyjęta rodem z USA. Piękny, ogromny plac z mnóstwem budynków, sal wykładowych czy akademików. Ponadto, po przejściu całego kompleksu dotrzecie do wzgórza polnego, na którym warto się zatrzymać chwilę. Super miejsce, mega spokojne i ciche. Dodatkowo są tu małe zajączki! Klimat tak cudowny, że aż ciężki do opisania.
Western Rd
Jeżeli planujecie zakupy, to Western Road jest idealnym miejscem. Znajdziecie tu wszystkie potrzebne sklepy, a na jej początku znajduje się galeria handlowa Churchill Square. W jednym miejscu macie sklepy takie jak Primark, Gap czy H&M.
Idąc dalej ulicą na wschód dotrzecie do najlepszego sklepu z herbatami i kawami na świecie, czyli Whittard od Chelsea! Moje ulubione miejsce chyba na całej mapie Brighton. Polecam Wam wszystkim, bo jak raz spróbujecie, to już nigdy nie napijecie się normalnej torebkowanej herbaty!
Wskazówki
Z Polski najłatwiej i najtaniej dostać się do Brighton samolotem na lotnisko Luton lub Gatwick. Ja leciałam na Luton, ponieważ transfery na Gatwick są tylko z Krakowa i Gdańska. Jeżeli chodzi o cenę, to po prostu trzeba polować. Ja za lot w obie strony z dodatkowym bagażem zapłaciłam 297 zł.
Z lotniska najszybciej jest przetransportowanie się busem na stację kolejową, a stamtaą pociagiem już do Brighton. To jest najgorsza część podróży, bo nie dość, że trwa długo (około 2/2,5h) to jest mega kosztowna. Bilet na pociąg w obie strony to koszt około 50 euro.
Komunikacja miejska na trzy dni kosztuje 10 funtów dla studenta. Możecie dzięki takiemu biletowi jeździć każdym środkiem komunikacji bez ograniczeń.
Nie wiem niestety, jak tu jest z cenami hoteli, ponieważ mnie ugościli moi kochani Michaela @_michaelllaa i Ernest @rozern_, ale na pewno znajdziecie sobie coś na booking.com oraz airbnb.com.
Podsumowanie
To było jedno z piękniejszych miast, jakie udało mi się odwiedzić w moim życiu. Architektura, klimat, położenie, to wszystko składa się na to, że na pewno tu wrócę. Na każdym rogu tego miasta znajdziecie interesujący budynek, restaurację lub cokolwiek innego, co przykuje Wasz wzrok. Totalna perełka wśród miast na mapie Europy!
Całą relację z tej podróży możecie zobaczyć na moim instagramie @stepniakalex w wyróżnionych relacjach :*
Dodatkowo wrzuciłam krótki film na YT z wyjazdu, więc możecie zobaczyć w skrócie jak to wszystko wyglądało.
A czy Wy byliście w Brighton albo w jakimś mieście na wybrzeżu Wielkiej Brytanii?
Dajcie znać w komentarzach!
Buziaki,
Ola