No i mamy. Faktycznie już jest 2020 rok. Aż ciężko uwierzyć, bo wydaje mi się jakby wczoraj był zeszłoroczny sylwester… Do rzeczy. Dziś jak co roku mam dla Was zestawienie top of the top kosmetyków 2019 roku. Będą tu tylko produkty do makeupu, ponieważ o całej pielęgnacji chcę Wam powiedzieć w oddzielnym poście /albo może na IGTV, zobaczymy ;)/. Dodatkowo powiem Wam, że z każdej “kategorii” makeupu starałam się wybrać ten numer 1 kosmetyk. Taki, który od razu rzuca mi się na myśl przy makeupie i najczęściej wybierałam go w poprzednim roku.
Eveline Satin Matt Foundation
15,29 zł
Podkład, który absolutnie podbił moje serce. Jest to chyba w ogóle najlepszy produkt tego roku. Pisałam o nim oddzielnego posta z recenzją, więc >tam< Was odsyłam. Moja opinia na jego temat nie zmieniła się. Uwielbiam go i uważam, że jest to niesamowity kosmetyk za małe pieniądze.
L’Oreal More Than Concealer
63,99 zł
Tynk w buteleczce. Przysięgam. Zatuszuje Wam każdą niedoskonałość, zaczerwienienie, czy wszystko, co tylko będziecie sobie chcieli. Wiem, że jest to niemało kasy jak na korektor, ale wystarczy jego dosłownie kropelka, aby przykryć niechciane zmiany na twarzy. Musicie jednak z nim uważać, bo jest to ciężki w konsystencji produkt, który może wysuszać. Nie polecałabym nakładać go pod oczy.
WIBO Mood Loose Powder
30,99 zł
Nie mogę kolejny rok z rzędu pisać o pudrze Stay Matte, więc dziś pokażę Wam nowość, która również urzekła mnie w tym roku. Wibo Mood Powder to jeden z najbardziej rozchwytywanych produktów w drogerii Rossmann. Puder ma wygładzać i rzeczywiście to robi. Daje efekt takiej satynowej skóry. Dodatkowo utrwala nie przesuszając ani przeciążając cery.
Rimmel Kate Contour Palette
41,99 zł
Kompaktowa paleta, w której znajdziecie wszystkie potrzebne produkty do wymodelowania twarzy. Jest w dwóch wersjach kolorystycznych. Moim ulubieńcem z tych trzech kosmetyków jest bronzer, choć jak dla mnie wszystkie są świetne. Jest to idealna opcja na podróż. Dodatkowo w cenie /która często spada na promocjach/ macie już 3 produkty, więc tak naprawdę płacicie grosze. Są bardzo ładnie napigmentowane i nie tworzą plam.
MOIA Loose Highlighter
24,99 zł
Rozświetlacz ten to istna glow bomba. Wystarczy odrobina, żeby uzyskać przepiękny efekt mokrej skóry. Używam go głownie do ciała, natomiast gdy oczekuję większego glow na twarzy /np. na zdjęciach czy filmikach/, to nie waham się i nakładam też na kości jarzmowe, pod brew czy w kąciki oczu. Kolor jest idealny, bo delikatnie szampański. Pasuje każdym urodom.
Rimmel Brow Pro Micro Pencil
34,99 zł
Mój Oh i Ah tego roku. Bez wątpienia mogę powiedzieć, że jest to lepszy produkt do brwi, niż Anastasia Beverly Hills. Mega precyzyjna końcówka, fajny wybór kolorystyczny /każdy z kolorów jest w chłodnej tonacji/, twardy grzebyczek. No i kosztuje 4 razy mniej niż ABH. To chyba największy plus. Koniecznie przetestujcie.
Rimmel Wonder’Full Brow Gel
30,99 zł
Jak już jesteśmy przy brwiach, to muszę napisać o tym produkcie. W tym roku Rimmel zdecydowanie pozytywnie zaskoczył z nowościami brwiowymi. Żel niesamowicie dobrze utrwala włoski, bardzo podobnie do metody na mydło. Również występuje w trzech wersjach kolorystycznych, tak jak kredka poprzedniczka 😀
Eveline Volumix Fiberlast Mascara
16,79 zł
Od bardzo dawna słyszałam o maskarach z Eveline, że są jednymi z lepszych itp. Nie wierzyłam, póki nie sprawdziłam. I zdecydowanie moją ulubienicą została Volumix Fiberlast. Szczoteczka o takim niecodziennym dość kształcie idealnie dociera do każdej rzęski. W trakcie noszenia nie kruszy się, co dla mnie jest mega zaletą. Dodatkowo pięknie rzęski pogrubia i delikatnie wydłuża.
Rimmel Wonder’Swipe
44,99 zł
Obecnie nie wyobrażam sobie mojego jakiegoś bardziej wyjściowego makeupu bez tych gagatków. Wonder’Swipe’y są przecudowne i dają niesamowity efekt na powiece. Wystarczy dosłownie pociągnięcie, a otrzymujecie full pigment i piękny błysk. Mój poprzedni post o nich jest, odsyłam Was do >niego<.
Fenty Beauty Gloss Bomb
79 zł
Chyba bym skłamała, jakbym podała tu inny produkt. Uwielbiam Gloss Bomb od Fenty. Jest to z pewnością najlepszy błyszczyk na rynku. Nie wyobrażam sobie mojego codziennego makeupu bez niego. Idealny kolor, piękny blask. Cudo!
A jakie produkty były Waszymi ulubionymi w tym roku? Co uważacie za Wasz absolutny hit?
Dajcie znać w komentarzach!
Buziaki,
Ola
