Od czasu kiedy zaczęłam się interesować makijażem zmieniło się na rynku bardzo dużo. Przede wszystkim w kwestii aplikacji produktów kolorowych. Ja z dzieciństwa pamiętam, jak moja mama podkład wcierała (!) ręką a jedyny pędzel w swojej kolekcji to ten do różu. Dziś większość firm kosmetycznych oferuje nam wachlarz akcesoriów do aplikacji kosmetyków. Dziś skupię się na tych metodach, które przeznaczone są do perfekcyjnej aplikacji podkładu.
DŁOŃ
Na pewno najstarszy sposób na aplikację tego typu produktu. Dłoń jest sposobem, dzięki któremu na pewno zużyjecie najmniej produktu oraz da Wam największe krycie. Nie jest jednak ultra higienicznym sposobem, ale umówmy się- żaden nie jest. Każda z metod dotyka bezpośrednio twarz. Czekamy na podkład w sprayu 😀
Ja osobiście nie jestem fanką wklepywania /broń boże wcierania/ podkładu ręką. Aby uzyskać lepsze krycie po prostu wklepuję ręką punktowo korektor, a nie rozmazuje produkt na całej twarzy.
PĘDZEL
Kiedyś typu języczkowatego, płaskiego, syntetycznego. Dziś jak dla mnie flat brush wygrywa. Oczywiście, zdarza mi się użyć tego “tradycyjnego” w kształcie języczka, jednak jest to tylko i wyłącznie w celu nałożenia produktu na twarz. Kształt flata idealnie wklepuje podkład w cerę. Daje maksymalne krycie na tyle, na ile produkt na to pozwala. Jednak jak dla mnie jest to nieco czasochłonne. Pędzel też pochłania sporą część produktu i ciężko doczyścić go z resztek produktu.
Uwielbiam używać pędzla gdy wiem, że cera musi być idealnie gładka i gdy mogę poświęcić na makijaż więcej czasu.
Moje ulubione do tego celu to: Sigma 3DHD, Real Techniques Expert Face Brush, Jessup 104 Buffer.
GĄBKA
Obecnie najpopularniejszy na świecie i mój ulubiony sposób na aplikację podkładu. Jak dla mnie nic nie daje jednocześnie tak naturalnego efektu przy odpowiednim kryciu. Pięknie rozprowadza produkt, którego przy okazji wchłania ogrom w siebie! To jest największa wada, bo tak naprawdę około 1/2 podkładu się marnuje. Dlatego też lubię łączyć metodę z gąbką z pędzlem lub dłonią. W takim wypadku nakładam produkt dwoma poprzednimi sposobami na całą buzię, a następnie wklepuję go gąbeczką.
Moje ulubione gąbki: Beauty Blender Classic Pink, Beauty Blender Nude, Real Techniques Sponge.
W zależności czego oczekujecie- jakiego efektu na buzi, taką metodę musicie wybrać dla siebie.
Która jest Waszą ulubioną?
Dajcie znać w komentarzach!
Buziaki,
Ola